Niestety ze smutkiem muszę stwierdzić, że blog zostaje zawieszony.
Wątpię byśmy kiedykolwiek wrócimy z jakimś opowiadaniem.
Nie mam zamiaru rezygnować z pisania, ale pisanie blogów to już nie dla mnie.
Muszę to robić na spokojnie, a teraz nie mam czasu na zbyt częste siedzenie przed komputerem.
Jesteśmy już starsze, co chwilę jakieś imprezy, spotkania ze znajomymi, nauka.
Jest nam bardzo przykro, ponieważ byłyśmy zżyte z każdą historią, ale niestety pisanie blogów nie sprawia nam już takiej przyjemności, jak kiedyś.
Ludzie żądają by rozdziały pojawiały się co tydzień, nie rozumiejąc przy tym jak ciężko jest napisać coś dobrego.
Mam nadzieję, że was nie zawiodłyśmy i zrozumiecie, że to co kiedyś było przyjemnością, teraz staje się przymusem, a ja nie chcę robić czegoś, bo ktoś mi tak każe.
Pozdrawiamy, Dominika i Natalia ♥
Nie wiem co powiedzieć... chyba zlamalyscie mi serce:( nie możecie tego skończyć, proszę. Ja kocham to opowiadanie i po prostu jezu tyle chciałabym się dowiedzieć i wg zobaczyć co się stanie z bohaterami. To jest takie straszne. Nie wiem co powiedziec .. chyba sie zaraz poplacze a nie moge bo czekam na panią od kortkow:/ ale tak bardzo chce mi sie krzyczeć. Kocham was dziewczyny i rozumiem wszystko ale nie chce końca waszych historii ktore dla nas publikujecie. To jest takie trudne. Proszę, przemyślcie to :((
OdpowiedzUsuńja to rozumiem... mi też jest serio ciężko, ale to już nie dla mnie. nie mam po prostu siły i czasu by myśleć o tym jak to wszystko wam opowiedzieć, ale po prostu to jest moment, gdy zaczynamy dojrzewać. gdy więcej czasu poświęcamy osobom na którym nam zależy :))
Usuńpowinniście zrozumieć, że ważniejsze jest dla nas bycie z bliskimi osobami niż siedzenie całymi dniami przed komputerem i pisanie rozdziałów :cc
Nie tylko zawiodłyście, ale i rozczarowałyście ...
OdpowiedzUsuńżycie to nie bajka, nic nie jest idealne :)))
Usuńkażdy ma jakiś swój priorytet. dla mnie zawsze będzie to rodzina, bliskie mi osoby i radość, kiedy wreszcie mam chyba to wszystko, nie chcę tego stracić :)))
więc jeśli na prawdę nie rozumiesz, to przykro mi, że cię rozczarowałam, ale nie żyje tylko komputerem :))
Nie przejmuj się tym Kochana ;) Napewno większość to zrozumie. Nie można ciągle czegoś wymagać od kogoś, kogo przecież nie znamy tak jak i jego życia. Tak jak powiedziałaś każdy ma swoje priorytety, których trzeba się trzymać za wszelką cenę inaczej można się pogubić i przede wszystkim wiele stracić. Życzę Wam wszystskiego co najlepsze i jednocześnie mam szczerą nadzieję, że to nie jest nasze ostatnie spotkanie ;*
UsuńDoskonale was rozumiem. Nie powinnyście się do niczego zmuszać. Mam tylko nadzieje, że jednak będę miała jeszcze szansę dowiedzieć się co dalej z tą historią. Oraz z "sick mad and sad". :)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o zakończenie SMaS to tutaj masz linki gdzie wszystko jest opowiedziane :)
Usuńhttp://ask.fm/justwilliams/answer/61761412732
http://ask.fm/justwilliams/answer/61765596284
Pewnie, że dla wszystkich waszych czytelniczek jest przykro, ale tutaj należy się zrozumienie was przez nas - wasze wierne fanki. Nie będę przekonywać was byście zostały, bo doskonale wiem, jak to jest kiedy pisanie rozdziałów na bloga nie daje już takiej satysfakcji. Sama przez to przeszłam i od tamtej pory postanowiłam sobie, że publikuje swoje opowiadania dopiero, kiedy będę miała napisane wszystkie rozdziały. Chciałabym wam bardzo podziękować za wszystkie wasze opowiadania. Od zawsze uważałam was za taki autorytet, bo w krótkim czasie potrafiłyście zdobyć bardzo wielu wiernych czytelników. Kiedy zaczęłam publikować Sick Truth poczułam się cholernie wyróżniona, gdy jedna z was polubiła moje opowiadanie. Z tego co mi się wydaje to była Dominika, tak? :) To, że czytasz moje opowiadanie do tej pory mnie to podbudowuje :)
OdpowiedzUsuńZrobiłyście na blogspocie coś cholernie dobrego, prawdziwego i ciekawego. Za to wam baaaardzo dziękuję!
Nie pozostaje mi nic, tylko życzyć wam powodzenia i sukcesów w życiu. Korzystajcie z niego, bo teraz jest na to nejlepszy czas! :)
Wasza twórczość na zawsze zostanie w mojej pamięci. Dziękuję, że byłyście i dzieliłyście się z nami waszym małym światem ♥
Pozdrawiam,
eM's xx
Jest mi bardzo przykro z powodu decyzji jaka podjelyscie, ale oczywiscie rozumiem. Sama jestem w waszym wieku i wiem jak to wszystko wyglada. Mam tylko pytanie czy molybyscie powiedziec jakie plany były na dalsze rozdziały ? Pozdrawiam <3 Kala
OdpowiedzUsuńnie wiem czy chcemy wracać do tego opowiadania kiedyś, ale myślę, że to się nigdy nie stanie. więc jakoś o 21 możesz się spodziewać w komentarzach mojej odpowiedzi, gdzie powiem jak to miało się potoczyć :)
Usuńnie będę opisywać co miało dokładnie się dziać ale tak od myślników opiszę co miało się okazać, wydarzyć itp.
Usuń-miało się okazać, że Niall ma ataki paniki, które trwają od momentu gdy w wypadku samochodowym w którym brał on udział i w którym zginęli jego rodzice
-Charlie była w ciąży, lecz nie wiedziałaby kto byłby ojcem; Harry czy Zayn
-Zayn byłby przekonany, że to on jest ojcem, ale mimo wszystko on i Charlie nie powiedzieliby Harry'emu, że to Malik może być ojcem
-Louis miał być zazdrosny o nowego przyjaciela Nicole, czyli Austina - w tej "roli" Dylan O'Brien - który miał być dwa lata starszy i miał mieć te same pasje co Nicole czyli aktorstwo
-Miała pojawić się postać Lizzy - czyli Selena Gomez - najlepsza przyjaciółka Nialla (zaraz po Katie) z którą Horan byłby w związku, ale tylko dlatego by pokazać Katherine jak on się czuł widząc ją i Jace'a szczęśliwego
-Lizzy była nieobecna w życiu bohaterów przez trzy miesiące, dlatego że była na odwyku narkotykowym o którym nikt nie wiedział (Katie miała się tego domyśleć)
-Katie od początku wiedziała o romansie Zayna i Charlie, jednak nie chciała sobie tego uświadomić, bo nie wierzyła, że Charlie i Zayn mogli przez tak długi czas ranić Harry'ego
-Nicole ponownie zbliżałaby się do Freddy'ego
-miało się okazać, że Chanel nie raz spała z Chuckiem, który zrobił jej dziecko, po czym dał pieniądze na aborcje - nikt nie wiedział o tym oprócz Chanel, Chucka i Jace'a
-okazałoby się, że Chanel jest po uszy zakochana w Chucku, a on ma ją za kurwę
-Jamie Campbell Bower miał być bratem Freddy'ego, który byłby znanym fotografem i u niego staż miałaby Katie, która także interesowała się fotografią - mieli mieć oni romans, ale to w 2 części xd
-Harry o romansie Zayna i Charlie miał się dowiedzieć przez zdjęcie, które pojawiłoby się w gazecie - tam Charlie i Zayn by się całowali (to byłby już 7 miesiąc ciąży).
-tego samego dnia Harry przyszedłby do apartamentu Zayna a tam byłaby Charlie i oni by się pobili, Charlie z Harry'm rozstała, a po tym Zayn z Charlie by się pokłócili, bo Charlie wreszcie powiedziałaby, że nie kocha Zayna i zależy jej tylko na Harry'm, a teraz wszystko spieprzone
-znowu tego samego dnia, Charlie poszłaby na zakupy wyłączając telefon i w końcu do Barbary dodzwoniłby się Louis informując, że wszyscy są w szpitalu bo Zayn miał wypadek na motorze, który wydarzył się chwile po tym jak wkurzona Charlie by wyszła
-w momencie gdy Charlie dotarłaby do szpitala, okazałoby się, że Zayn umarł... babcia Zayna uderzyłaby Charlie w twarz, a stres, szok itp. spowodowałby, że Charlie urodziłaby wcześniaka
-urodziłaby się dziewczynka, którą Harry i Charlie chcieli najpierw nazwać Zoe, jednak w ostatniej chwili siedemnastolatka zmienia zdanie i postanawia nazwać córkę Brooklyn
-wybrała imię Brooklyn, dlatego, że to właśnie w tej części Nowego Jorku, spędziła z Zaynem najprzyjemniejsze chwile swojego życia. chłopak pokazał jej świat którego ona nigdy nie widziała, typowe domówki, nowojorskie hot dogi, przejazd żółtą taksówką, i noc w hotelu gdzie pierwszy raz ze sobą spali
Usuń-sekret Nialla i Katie był taki, że to właśnie z nim dziewczyna straciła dziewictwo w wieku 15 lat - czyli okłamywała wszystkich przez cały czas, gdyż Louis myślał, że był jej pierwszym, a Jace'a że drugim xd
-okazałoby się, że Zayn wiedział od początku o romansie Liama z jego mamą
-okazałoby się, że Harry także spał z mamą Zayna
-po śmierci Zayna wszyscy by się od siebie oddalili. nikt z nikim by się nie trzymał, każdy byłby samotny.
-Jace'a usłyszałby jedną z kłótni Nialla i Katie i zdecydowałby się od niej odejść, by ona zrozumiała na kim jej bardziej zależy
-Louis przyłapałby Nicole i Freddy'ego w szkole, gdyby się całowali lub robili coś innego xd
-Harry "walczyłby" w sądzie, o prawa rodzicielskie nad Brooklyn - dziecko okazałoby się jego (nie Zayna)
-miała być afera z Tommy'm, który z powodu głodu narkotykowego groziłby Charlie pistoletem, a cały ten moment miał skończyć się tym, że Tommy miał zginąć, a Harry zostać postrzelony
-wyszłoby na jaw, że tata Charlie miał romans i 14-letnia wtedy Charlotte przyłapała go na tym
-pierwsza część miała skończyć się tym, że Harry oświadczyłby się Charlie, Nicole byłaby z Louisem, tłumacząc mu, że nic nie czuje do Freddy'ego, a Katie wybrałaby Nialla, informując Jace'a że też go kocha, ale nie tak jak Nialla i wszyscy byliby szczęśliwi, wciąż jednak pamiętając o śmierci najlepszego przyjaciela
-w 2 części Freddy byłby z mamą Nicole, ale tylko dlatego by wkurzyć Nikki
-w 2 części Nikki miała grać w typowym serialu młodzieżowym
-w 2 części Niall miał nagrywać własną płytę, a mieszkająca z nim Katie miała być zazdrosna o dziewczynę, która z nim pracowała
-w 2 części Charlie pochłonięta by była pracą modelki, co bardzo denerwowałoby Harry'ego, który zajmował się praktycznie tylko dwuletnią Brooklyn
-Katie miała studiować oraz mieć staż u Sebastiana (brata Freddy'ego) w którym wdałaby się romans tylko dlatego by udowodnić Nialla, że nie tylko on może ją zranić
-okazałoby się, że rodzice Zayna się rozwiedli
-w 2 części Charlie często odwiedzałaby grób Zayna
-Jace w 2 części byłby z Lizzy
-w 2 części Chuck mieszkałby z Chanel i "byłby z nią w związku" tylko dlatego, że rodzice by go wydziedziczyli
-Jace w 2 części miał pracować w firmie taty Charlie, bo tworzyłby aplikacje na ich telefony itp. (Jace był geniuszem pod tym względem)
-Liam byłby modelem i byłby w związku z mamą Zayna, co bardzo oddaliłoby go od grupy
-Louis byłby pokłócony z Jace'm bo ten zabrał mu jego stanowisko i Louis nie wiedział co ma zrobić ze swoim życiem
-relacja Nicole z Freddy'm po dwóch latach znowu zaczęłaby się polepszać
-znowu nastałby chaos
-na końcu Charlie i Harry mieli wziąć ślub i po nim, dziewczyna miała mu powiedzieć, że jest w ciązy
-okazałoby się na końcu, że Katie jest w ciąży z Niallem
-a Nicole miała na końcu wybrać Freddy''ego
nie wiem czy wszystko napisałam, ale mam nadzieję, że tak. jeśli masz jakieś pytania to pisz je tutaj - na pewno na nie odpowiem :)
Boziu to było by takie niesłychanie ciekawe i interesujące. Oczywiscie nadal jest. Przykro mi ze nie bedzie tych pomysłów przybranych w wasze słowa, ale nie nam do was o to żalu.
UsuńObiecajcie tylko, ze jeśli kiedykolwiek wrocicie do opublikowania swoich fanficow, musicie nas koniecznie o tym wszędzie informować!
Wiem,ze nie tylko ja bede na was czekać.
Kurcze smutno mi sie zrobiło :)
zadałam Ci pytania na asku dotyczące tego, odpowiesz? :)
Usuńniestety nie odpowiadam na takie pytania na asku, więc zapytaj tutaj o wszystko co chcesz i odpowiem :)
UsuńNo dobrze
UsuńW jakim sensie ataki paniki? Jak to chciałaś przedstawić?
Czy ostatecznie w drugiej części Katie i Niall byliby razem?
Skoro będziesz pisać tak czy siak, to może jak kiedyś spiszesz jakąś całą historię to ją opublikujesz? ;)
z atakami Nialla miało być tak, że w dzieciństwie miewał je często. Niall nie mógłby złapać wtedy oddechu, byłoby mu słabo i ciężko by mu się było uspokoić. tylko Daisy (mama Harry'ego) umiała mu z tym pomóc i z wiekiem one pojawiały się rzadziej i umiał je kontrolować, jednak bywały momenty gdy nie. i w jednym momencie atak paniki zacząłby się u Katie. i ona by mu pomogła (jednak nie poprzez pocałunek ani nic, tylko dobry dobór słów.) To miałoby wyglądać coś jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=ih3LL92iDuw ale własnie bez pocałunku no i trochę inaczej, haha.
UsuńW drugiej części na koniec Niall oświadczyłby się Katie i w tym samym czasie ona powiedziałaby mu, że jest z nim w ciąży. Oczywiście, że byliby razem, moja postać musiałaby być z Niallem, nie ma innej opcji xd.
Nie wiem czy będę pisać to opowiadanie, ale na pewno coś będę pisać i jak się uda to może kiedyś je gdzieś udostępnię :)
Jeśli masz jakieś pytania to pisz śmiało :)
Rozumiem, ale z drugiej strony trochę śmieszne było to jak bardzo byłyście pewne tego, że to będzie najlepsze opowiadanie i, że będzie druga część. Szkoda, ponieważ miałam nadzieję,że uda Wam się dotrwać bo zapowiadało się zajebiście. No ale nic, tak czasem bywa. :)
OdpowiedzUsuńŚmiesznie bo już planowałyście drugą część a tu kicha
OdpowiedzUsuńChociaż szczerze to się cieszę bo lubię czytać historie tak od myślników :d
Rozumiem Was doskonale, choć jest mi bardzo przykro że to już koniec. Miło było czytać to co dla nas pisałyście i dziękuję za tak wspaniale spędzony czas z Waszymi opowiadaniami. Pozdrawiam Asiek:)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo smutno, że to koniec, ale rozumiem Waszą decyzje. Kiedyś się zaczyna, kiedyś trzeba to skończyć. Czytając informacje na górze ten blog byłby świetny. Macie wielki talent o czym pamiętajcie :D
OdpowiedzUsuńChciałam Wam podziękować za te wszystkie blogi, które napisałyście. Były świetne, ciekawe, wciągające i nie do zapomnienia :)
Pozdrawiam
Edzia :*
Kurde szczerze mówiąc nie mam pojęcia, jak ubrać w słowa to, co teraz czuję. Jest mi bardzo przykro, że nie będzie mi dane przeczytać tego opowiadania, tym bardziej, że tak się na nie nastawiłam. Oczywiście o nic się nie czepiam, bo rozumiem jak to jest, nie mieć na nic siły albo robić coś z przymusu. Po prostu cholernie żałuję, że dołączyłam do grupy waszych fanek DOPIERO w tym blogu i nie dane będzie mi go przeczytać. No cóż, mówi się trudno, jeżeli nie chce się czegoś robić, to nie ma to sensu. Cieszę się, że napisałaś jak to wszystko ma się potoczyć, ale to i tak doprowadziło mnie do łez. Wciąż nie mogę się pogodzić z tym, że zamierzałyście uśmiercić Zayna... Tak wiem, że taka była wasza decyzja i gdzieś podświadomie zdawałam sobie sprawę, że zapewne Charlie skończy z Harrym ( w końcu to ulubieniec Natalii haha :) Ale jednak gdzieś w środku miałam tak wielką, ogromną nadzieję, że może jednak, że może zda sobie sprawę, że kocha Zayna, właśnie jego. No a ta część o imieniu córeczki i najlepsze chwile spędzone z chłopakiem to już pogrążyły mnie w totalnej rozpaczy. Chcę wam tylko powiedzieć, że mimo tego, jak to się wszystko potoczyło, cieszę się, że mogłam chociaż w jakimś stopniu poznać tę historię, wasz styl pisania i poniekąd was same. Po cichu liczę na to, że to jeszcze nie koniec i kiedyś, kiedy zbierzecie wystarczająco dużo sił i natchnienia ( szczególnie ty Dominika ) wrócicie do nas z jakimś odpałowym pomysłem na opowiadanie i wtedy spokojnie możecie na mnie liczyć :) No cóż, w tej chwili chyba nie pozostaje mi nic innego jak wziąć się za "Secrets of human" haha :) Chcę wam życzyć dużo szczęścia, radości i miłości na tej drodze ku dorosłości. Jesteście zajebistymi dziewczynami i wierzę, że kiedyś do nas wrócicie :*
OdpowiedzUsuńŚciskam was mocno, Aga ♥
co to za blog promise?
OdpowiedzUsuńmiał on powstać w czasie pisania tego bloga, jednak go nie będzie :))
Usuńja będę dla siebie pisala historię którą wymyśliłyśmy na tamten blog ale trochę ją zmienię :)
a jeśli skończysz to ją opublikujesz?? :c
Usuńmoze za 15 lat ja gdzies ujrzysz xd
UsuńRozumiem to.
OdpowiedzUsuńKiedy jest sie starszym, na wszystkie rzeczy ktore sie kiedys robiło patrzy sie inaczej. Doroślej.
Tez tak miałam. Przez iles lat prowadziłam blogi a gdy urosłam wydawało mi sie to bezsensu xd
Pozdrawiam i milo było przez wszystkie wasze blogi z wami byc!! :)